O MNIE

Nie mogę nazwać się podróżnikiem, chociaż mój blog należy właśnie do podróżniczych. Nie jestem ciągle w drodze, nie żyję z tego. Ale żyję tym wszystkim co zobaczę, co poznam. Każda myśl o wyjeździe dokądkolwiek i późniejsza realizacja każdego najmniejszego marzenia jest jak zastrzyk sporej dawki endorfin i niezwykle mnie motywuje. Absolutnie fascynują mnie miasta i ich mieszkańcy, ale uwielbiam też nadmorską ciszę...

W zasadzie doszłam niedawno do wniosku, że jest we mnie coś, co powoduje, że chyba nie usiedzę długo w jednym miejscu. Do tej pory odwiedziłam kilka miejsc w obrębie Europy, wyjeżdżając sama, ze znajomymi, a nawet z...chórem ;) Ale od jakiegoś czasu myśl o jakichkolwiek wyjazdach zupełnie zaprząta mi głowę i odrywa mnie od rzeczywistości. W tym roku, oprócz tego, że wrócę na moment do Belgii, mam zamiar odwiedzić m.in. Grecję. Poza tym już jakiś czas temu zrodził się w mojej głowie plan przejechania polskiego wybrzeża, ale przez to, że mieszkam zupełnie po drugiej stronie Polski, a pociągi jeżdżą u nas jak jeżdżą - ciągle się jakoś nie zebrałam. Obiecuję jednak, że to się zmieni.

Jest jeszcze jeden plan, stworzony 2 lata temu, który ciągle czeka na realizację (i decyzje moich rosyjskich znajomych) i który zakłada w sobie trochę miejsc w Rosji. Zdradzę jedynie, że Bajkał to jedno z moich ważniejszych marzeń...

Zapomniałam właściwie powiedzieć, że jestem filologiem, rosyjskim filologiem :)

Cieszę się, że to, co napiszę czasem się Wam przydaje i jest mi niezmiernie miło, kiedy zaglądam w statystyki bloga albo czytam Wasze komentarze. Piszcie jak najczęściej :)

Ola



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz