niedziela, 19 lutego 2012

Czas w Belgii

 St Michielsbrug
Czas w Belgii właściwie jest taki sam jak w Polsce. Ale to tylko z geograficznego punktu widzenia.
Mi w Belgii czas ucieka szybko, dużo szybciej niż w Polsce, chociaż jestem tu dopiero dwa tygodnie.
A już całkiem inna rzecz, że Belgowie bardzo cenią sobie swój czas.

sobota, 18 lutego 2012

Brugia po raz pierwszy

Brugia nazywana jest Flamandzką Wenecją. Nie jestem pewna czy słusznie, ale tak się już przyjęło. Brugia leży w Flandrii Zachodniej.  Możemy podziwiać tam wiele zabytków (aż ocieka średniowieczem! <3)  i odwiedzić kilka muzeów, ale napewno nie zdążymy z tym w jeden dzień. Ja dziś pojechałam na tak zwany spacer. Pogoda nie sprzyjała, ale trochę zdjęć udało się zrobić :)


poniedziałek, 13 lutego 2012

Spring is in the air...?

Mrozy największe od 25 lat.
Rzeka zamarznięta pierwszy raz od 10 lat.
"Nie da się żyć w taką pogodę!" - twierdzą Belgowie.


Zimowy widok z średniowiecznego zamku w centrum miasta 

wtorek, 7 lutego 2012

Belgia: czas, start!

 Kilka uwag wstępnych
1. Talentu pisarskiego nie mam. Ale tak bardzo chcę podzielić się z Wami swoimi wspomnieniami, odkryciami, przeżyciami, przemyśleniami, zdjęciami, że bardzo postaram się pisać tak, żeby coś z tego wyszło!
2. Blog został założony z myślą o moich znajomych, ale także nieznajomych :)
3. Mam nadzieję, że informacje praktyczne, które też będą się tu pojawiać, przydadzą się komuś, kto zaplanuje odwiedzić te same miejsca, a będzie równie nieogarnięty i wiecznie spóźniony, jak ja :)

A zatem...